Popcorn w ciąży

Typowa przekąska kinowa, ale nie tylko. Chrupiący, ciepły popcorn to coś po co sięga się zarówno podczas seansów filmowych jak i jako przegryzkę na imprezach lub między posiłkami. Jak można mu odmówić, gdy sam jego zapach sprawia, że ślinka cieknie? Dobra wiadomość – nie trzeba z niego rezygnować. Popcorn w ciąży nie jest zakazany, jednak istnieją pewne zalecenia i zastrzeżenia, o czym w poniższej części.

Czy można jeść popcorn w ciąży?

Popcorn nie jest taki zły jakby się mogło wydawać. Zawiera bowiem cynk, selen, białko, antyoksydanty i błonnik, a zatem ma do zaoferowania kilka korzyści odżywczych. A czy mogą go spożywać panie przy nadziei? Otóż tak, popcorn można jeść w ciąży. Z pewnością taki domowej roboty, a co do popcornu z mikrofali, istnieją pewne zastrzeżenia. 

Czy popcorn w ciąży jest zdrowy?

Popcorn w klasycznej formie, czyli same ziarna kukurydzy poddane obróbce termicznej, nie jest niezdrowe. Natomiast wątpliwości pojawią się w przypadku popcornu zawierającego duże ilości soli, cukru, środków aromatyzujących i innych chemicznych substancji zawartych w opakowaniu jak i w samym produkcie. W związku z tym z pewnością o wiele zdrowszą opcją będzie samodzielne przyrządzenie ziaren kukurydzy w garnku lub mikrofali zamiast kupowanie gotowych popcornów smakowych.

Warto zaznaczyć, że kukurydza po uprażeniu ma bardzo niską zawartość tłuszczu i kalorii. Z pewnością tego typu przekąska będzie zawierała o wiele mniej kalorii (tylko 30 kcal na szklankę zrobionego suchego popcornu) niż paluszki, chipsy, czy inne chrupiące smakołyki. 

Popcorn w ciąży – na co zwrócić uwagę?

Może i jest niskokaloryczny, jednak gdy dodamy do niego tłuszcz, to okaże się, że liczba kalorii znacznie wzrasta. W związku z tym dobrze jest kontrolować przyrost wagi i nie przesadzać z produktami tłustymi, słonymi lub słodkimi, np. popcornem oblanym karmelem. Dobrym nawykiem będzie też nieprzesadzanie z solą jako że sód zatrzymuje wodę w organizmie, co może prowadzić do opuchniętych kostek, rąk i nóg. 

Ponadto dobrze unikać wszelkich produktów zawierających dodatki smakowe, sztuczne aromaty i inne chemiczne substancje. Ta reguła odnosi się także do popcornu. Wydawać by się mogło, że jego skład jest bardzo prosty. Jednak może dla bezpieczeństwa i spokoju ducha lepiej zdecydować się na zakup ziaren popcornu i samodzielne przygotowanie tego smakołyku w garnku lub na patelni.

Sklepowy popcorn z mikrofalówki w czasie ciąży

Istnieją niepokojące doniesienia, że popcorn z torebki przyrządzony w kuchence mikrofalowej może nie być bezpieczny dla zdrowia. Okazuje się, że po podgrzaniu w mikrofalówce powłoki torby do popcornu zachodzi reakcja chemiczna podczas której uwalnia się szkodliwa substancja – kwas perfluorooctowy. Agencja Ochrony Środowiska doszła do konkluzji, że jest to “prawdopodobny czynnik rakotwórczy”. Kolejną złą wiadomością dla fanów sklepowych popcornów z torebki jest zawartość w tego typu produktach potencjalnie niebezpiecznego związku chemicznego – diacetylu. Używa się go w celu nadania popcornowi smaku masła.

Domowy popcorn w stanie błogosławionym

Ale spokojnie, nie trzeba z popcornu w ciąży rezygnować! Ten puszysty kukurydziany produkt w łatwy sposób można przecież zrobić samemu w garnku lub patelni. Wystarczy wlać kilka łyżek oleju, wsypać garść ziaren kukurydzy oraz dodać szczyptę soli, odrobinę masła i ulubione przyprawy. W przypadku popcornu na słodko – zamiast przypraw łyżkę cukru. I takie domowe alternatywne przygotowanie tej przekąski z pewnością będzie nie tylko zdrowsze, ale także o wiele tańsze!

A co z popcornem z kina?

Przygotowuje się go za pomocą specjalnych urządzeń podrzewających, przypominających bardziej mini garnek, a więc taka przekąska nie powinna być niebezpieczna. Choć z pewnością będzie bardziej kaloryczna niż ta domowa – w kinach przecież dodają sporo soli i masła. Werdykt – popcorn w ciąży z kinowego sklepiku ok, ale sporadycznie.